Przerwa kawowa - teraz i dawniej

Ostatnia aktualizacja:  
29/9/2017
Kawa jest jednym z najpopularniejszych napojów na świecie oraz nieodłączną częścią konferencji i szkoleń. Sprawdzamy genezę "coffee break" i przedstawiamy inspirację na własny serwis!

‍Czarna, z mlekiem, mrożona... Kawa stała się nieodłącznym elementem codziennego życia dla milionów osób - w końcu ponad połowa ludzi na świecie pije codziennie czarny napój. Każdego dnia wypijanych jest około 2.25 bilionów filiżanek. Z powodu swojej popularności kawa otrzymała także swój własny dzień, który przypada na 29 września.

Trudno wyobrazić sobie dłuższą konferencję lub szkolenie, podczas którego nie byłoby chociaż jednej przerwy na kawę. Skąd jednak wziął się zwyczaj organizowania pauzy na czarny napój? Przybliżmy historię przerw kawowych podczas spotkań i eventów!

Amerykański sen kawy

Pomysł na przerwę kawową narodził się na kontynencie amerykańskim w stanie Wisconsin pod koniec XIX wieku wśród norweskich imigrantów. Przez pierwszą połowę kolejnego stulecia pomysł pauzy w pracy i wydarzeniach na aromatyczny napój rozprzestrzeniał się i przekroczył granice USA. W latach pięćdziesiątych pojawiły się liczne kampanie reklamowe producentów kawy, promujące jej spożywanie właśnie podczas "coffee break". Amerykańska instytucja Pan American Coffee Bureau we współpracy z J. Watsonem stworzyła słynny slogan "Give yourself a coffee break - and get what coffee gives to you".

Z czasem zmieniały się również formy, w jakich można było dostać kawę na spotkaniu. Wersja rozpuszczalna została wynaleziona w 1910 roku w USA i do dzisiaj stanowi alternatywę dla młynka. Kawa była również pierwszą żywnością poddaną liofilizacji, czyli suszeniu przy obniżonej temperaturze i ciśnieniu.

Od momentu powstania aż do dzisiaj przerwa kawowa jest idealnym momentem do nawiązywania nieformalnych kontaktów biznesowych, czyli networkingu. Dla niektórych osób możliwość rozmowy z innymi ludźmi zainteresowanymi danym tematem jest jednym z najważniejszych powodów uczestnictwa w szkoleniu czy konferencji.

Wygląd ważniejszy niż aromat

Współczesne przerwy kawowe znacznie różnią się od tych sprzed lat. Hotele i centra konferencyjne prześcigają się w dekoracjach, sposobach podawania i ofercie, zamieniając chwilę między szkoleniami w osobne wydarzenie. Przyjrzyjmy się najciekawszym realizacjom i panującym trendom:

Kawa zwykle podawana jest z niewielkim deserem - najczęściej w formie ciasteczek. Nawet najzwyklejszą kawę można urozmaicić, serwując ją np. z takim pączkiem, który w dodatku jest bezglutenowy.
Jeśli tylko mamy możliwość, oprócz ciastek możemy przygotować półmisek pełen owoców.
Jeśli klient życzy sobie bogatego serwisu kawowego, możemy przygotować szerszą gamę przekąsek i zorganizować obok sali "coffee bar".
Można jednak stworzyć propozycję całkowicie przeciwną do powyższej i przygotować minimalistyczne, lecz stylowe zestawy konferencyjne dla każdego uczestnika.
Kto powiedział, że kawę można podawać jedynie w filiżankach? Zaskocz swoich klientów, serwując aromatyczny napój w waflowym kubku - najlepiej z dodatkiem czekolady!
Autor
Łukasz Nowak